Do końca wieku poziom globalnych oceanów może podnieść się o półtora metra, czyli o połowę więcej, niż uważano do tej pory.
Tak sądzą naukowcy, którzy publikują wyniki swych badań w prestiżowym tygodniku „Nature”. Różnica wynika stąd, że wcześniejsze modele ONZ dotyczące lodu na Antarktydzie były zbyt optymistyczne, mówią badacze z dwóch amerykańskich uniwersytetów Pennsylvania State University i University of Massachusetts. „Antarktyda ma ogromny potencjał, jeśli chodzi o wzrost poziomu oceanów, bo są tam potężne pokłady lodu” – mówi tygodnikowi „Nature” współautor badań, Robert DeConto. Jego zdaniem do końca stulecia oceany mogą podnieść się nawet o 150 centymetrów; do tej pory mówiono o niecałych stu centymetrach. Zagroziłoby to wielu przybrzeżnym rejonom i miastom od Nowego Jorku do Singapuru. Najnowszy model częściowo oparty jest na danych z ciepłego okresu sprzed 125 tysięcy lat.
IAR/ R.Motriuk/pp