Kolejne silne spadki na Wall Street. Dow Jones czyli główny indeks amerykańskiej giełdy, stracił podczas czwartkowego notowania ponad 4 procent. To już kolejna taka korekta w krótkim czasie.
Dow Jones stracił w czwartek ponad tysiąc punktów. Już dwukrotnie w tym tygodniu kończył dzień z tak dużą stratą. W poniedziałek było jeszcze gorzej. Przecena wynosiła wtedy ponad tysiąc sto punktów czyli ponad 4,5 procent.
Niepewne nastroje panują także na innych amerykańskich parkietach. W ostatnich dniach spadają indeksy S&P 500 oraz Nasdaq. Obydwa straciły po ponad 3 procent.
Spadki na Wall Street trwają od tygodnia. Podczas siedmiu ostatnich notowań Dow Jones tylko raz kończył dzień na plusie. Przecena ma miejsce mimo dobrych danych o stanie amerykańskiej gospodarki. Obawy dotyczą wzrostu inflacji.
Eksperci oceniają, że na razie nie ma powodu do paniki. Mimo pojawiających się głosów, że podobnie na Wall Street było na początku kryzysy w 2008 roku, większość ekonomistów mówi, że kilkudniowe spadki nie oznaczają jeszcze bessy. Dodają, że przecena ma miejsce po długim okresie wzrostów oraz stabilności na giełdzie i jest nawet wskazana do jej prawidłowego funkcjonowania.
IAR/Piotr Orłowski/Chicago/kry