Kobiety potrafią poprawiać makijaż w czasie jazdy, malować paznokcie, rozmawiać przez telefon a mimo to są sprawcami znacznie mniejszej liczby wypadków i stłuczek niż mężczyźni. Ale to ci drudzy, często uważają się za lepszych kierowców.
Potwierdza to Jarosław Tchorowski, podinspektor z zielonogórskiej drogówki: – Mężczyźni zdecydowanie dominują jako sprawcy wypadków. Jeżdżą zbyt szybko, wymuszają pierwszeństwo i dochodzi do wypadków. Chociaż zauważam, że obraz kobiety jadącej wolniej i ostrożniej, zaczyna zanikać. Kobiety też potrafią przycisnąć pedał gazu. Jednak, kto jest lepszym kierowcom, tu wolę się nie wypowiadać – dodaje pan Jarosław.
Natomiast zdecydowanie za kobietami wypowiada się Zbigniew Józefowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gorzowie. – Kobiety są lepszymi kierowcami od mężczyzn. Jeżdżą wolniej i rozsądniej i tym samym powodują mniej wypadków. Dyrektor Józefowski dodaje też ciekawą obserwację: – Ze statystyk zdawalności egzaminów na prawo jazdy wynika, że przy pierwszym sprawdzianie, znacznie lepiej wypadają mężczyźni. Są sprawniejsi technicznie, a ponadto kobiety zjada stres. Ale później, przy drugim czy trzecim podejściu, panie radzą sobie znacznie lepiej.
O tym, że kobiety są lepszymi kierowcami przekonuje Andrzej Szyjkowski, przed laty rajdowiec. – Jestem wrogiem często powtarzanej tezy, że kobiety są gorszymi kierowcami. One jeżdżą znacznie ostrożniej, są bardziej odpowiedzialne. To jest chyba wrodzone czy może ukształtowane w rodzinie. Natomiast mężczyźni zbyt często zachowują się nierozsądnie, a nawet głupio. I wtedy giną. To takie koguty idące na rzeź – dodaje Szyjkowski.
Oczywiście w tych naszych opiniach, nie może zabraknąć pani, szczególnie w dniu dzisiejszego święta. Iwona Palacz, najlepsza instruktor nauki jazdy wśród kobiet z południowej części regionu: – Wydaje się, że chociaż mężczyźni mają lepsze predyspozycje, bo często już od dzieciństwa spotykają się z motoryzacją, to kobiety radzą sobie coraz lepiej. Ale te różnice powoli zanikają. Gdybym jednak oceniła sposób jazdy, to panie są bardziej skupione, jeżdżą rozsądniej i tym samym powodują mniej wypadków. Jednak najważniejsza jest tu głowa, jeśli ktoś myśli, to mężczyzna i kobieta jeżdżą rozsądnie – dodaje pani Iwona.
O tym jak kobiety mogą zachowywać się w czasie jazdy, pokazuje przykład z Wielkiej Brytanii. Policyjna kamera nagrała tam, jak 22-letnia dziewczyna prowadziła samochód… kolanem. W tym czasem ręce miała zajęte robieniem makijażu. W jednej ręce trzymała puderniczkę, w drugiej – tusz do rzęs. Taka niestandardowa jazda nie skończyła się wypadkiem. Brytyjska spokojnie dojechała do celu. Mimo to policja zdecydowała się wlepić dziewczynie mandat w wysokości 200 funtów.
Czesław Wachnik aip