Nowojorska policja przestrzega, przed złodziejami atakującymi klientów Applestorów na terenie Manhattanu.
Na nagraniu z kamery widać jak mężczyzna spokojnie trzyma otwarte drzwi, jednocześnie sięgając za kobietę aby ukraść jej torebkę z Applestoru. W środku znajdował się laptop warty 2,400 dolarów.
Policja uważa, że podejrzany o kradzież zobaczył 46-latkę jak wychodziła ze sklepu Apple. Śledził ją aż do salonu kosmetycznego gdzie po prostu zabrał torbę jak gdyby nigdy nic.
To jeden z wielu tego typu przypadków na terenie Nowego Jorku. Wzrost tego typu kradzieży trwa już od 30 czerwca.
Dotychczas zgłoszono 15 tego typu kradzieży.
Policja ostrzega, aby zachować szczególną ostrożność wychodząc ze sklepów Apple. Najlepiej nie nieść zakupów w markowej torebce, która „aż krzyczy – Hej, mam przy sobie coś drogiego!”.
Rzecznik prasowy Apple powiedział, że firma zdaje sobie sprawę z tego co się dzieje. Zachęca więc klientów aby zachowali szczególną ostrożność przy opuszczaniu ich punktów sprzedaży.
PS