Kevin Durant od nowego sezonu NBA będzie koszykarzem Golden State Warriors. Jeden z najlepszych zawodników w ostatnich latach ma podpisać z wicemistrzem NBA dwuletni kontrakt, w ramach którego otrzyma 54,3, dolarów. Dwadzieścia osiem milionów dolarów to natomiast suma dwuletniej umowy pomiędzy Rajon Rondo a Chicago Bulls.
– Podejmując decyzję o swojej przyszłości, najważniejszy był mój rozwój jako koszykarza, miejsce, w którym będę mógł wykorzystać swój potencjał. Jednak jestem też na takim etapie kariery, że równie ważne jest to, bym znalazł dobre miejsce do życia, w którym będę mógł się rozwinąć jako człowiek – napisał w serwisie The Players Tribune, gdzie jako pierwszy poinformował o swojej decyzji. Umowę podpisze 7 lipca, gdy rozpocznie się pozwalający na to okres. Zespół Golden State Warriors w minionym sezonie grał w finałach NBA. Rywalizację do czterech zwycięstw przegrał 3:4 z Cleveland Cavaliers, mimo że prowadził 3:1. W ekipie Steve’a Kerra grają jeszcze tacy zawodnicy, jak MVP ostatnich dwóch sezonów Stephen Curry, Klay Thompson i Draymond Green. Według informacji ESPN, Durant za dwuletni kontrakt zarobi 54,3 mln dolarów. Tym samym zostanie najlepiej zarabiającym koszykarzem drużyny z Oakland. Drugi jest Thompson (16,5 mln dol.), trzeci Green (15,3 mln dol.), a czwarty Curry (12,1 mln dol.). Ten ostatni po następnym sezonie może stać się wolnym agentem. Durant przez całą swoją karierę występował w drużynie Oklahoma City Thunder. W 2012 roku został z nią wicemistrzem NBA. 27-letni skrzydłowy dwa lata temu został uznany najbardziej wartościowym graczem ligi. Jest też mistrzem olimpijskim z Londynu. Miniony sezon ekipa Thunder zakończyła na finale Konferencji Zachodniej. Przegrała w nim z Golden State Warriors 3:4.
Chicago Bulls szybko znaleźli następcę Derricka Rose’a. Popularne „Byki” od nowego sezonu do boju poprowadzi Rajon Rondo, mistrz NBA z 2008 roku. Dwuletni kontrakt opiewa na sumę 28 milionów dolarów. Rondo przez 8,5 sezonu grał dla Celtics a ostatnio występował w Sacramento Kings, gdzie notował średnio 11,9 punktu, 11,7 asysty i 6 zbiórek.
– Jestem podekscytowany, Bulls to świetna drużyna z wieloma dobrymi zawodnikami – powiedział Rondo.
Bulls w zeszłym sezonie po raz pierwszy od ośmiu lat nie awansowali do playoff NBA a z zespołem pożegnali się już Derrick Rose, Joakim Noah, a być może wkrótce też Pau Gasol.