W wyniku popołudniowego wstrząsu w kopalni Murcki-Staszic w Katowicach zginęło 3 górników, a 6 trafiło do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak powiedział rzecznik Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Głogowski, ciało jednego z górników zostało przygniecione przez maszynę wydobywczą. Po trwającej pół godziny akcji ratunkowej górnik został uwolniony i przetransportowany na powierzchnie, gdzie lekarz stwierdził zgon.
„Obecnie ratownicy prowadzą akcję transportowania ciał na powierzchnię Trudno powiedzieć, jak długo to potrwa. Mamy nadzieję, że w ciągu najbliższych kilku godzin akcja zostanie zakończona. Jeżeli pozowolą na to warunki techniczne i geologiczne, to na dole zostanie przeprowadzona wizja loklana, aby ocenić skalę zniszczeń w wyrobisku” – mówił Tomasz Głogowski.
Jak poinformował Piotr Bojarski, wiceprezes do spraw produkcji PGG, do wstrząsu doszło w pokładzie 510 na głębokości 720 metrów.
„Wcześniej w tym rejonie w ostatnich kilkunastu tygodniach nie było żadnych wstrząsów. ten rejon był dosyć spokojny. Jest to rejon graniczny z kopalnią Wieczorek, w której właściwie zakończono eksploatację. Jeśli chodzi o przyczyny zdarzenia, zostanie powołana specjalna komisja, które będzie ustalać jego przyczyny” – wyjaśnił Piotr Bojarski
Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk poinformował, że premier Mateusz Morawiecki zdecydował o przyznaniu rent specjalnych rodzinom górników, którzy stracili życie. Minister Michał Dworczyk powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że premier Morawiecki, który przebywa w Brukseli, jest na bieżąco informowany o sytuacji na miejscu wypadku. Na miejsce wypadku jedzie minister energii Krzysztof Tchórzewski, jutro spotka się z poszkodowanymi w wypadku górnikami” – powiedział Michał Dworczyk.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa, która pracowała wiele lat w tej kopalni w dziale BHP, powiedziała w programie „Gość Wiadomości” w TVP, że rząd będzie wspierał rodziny ofiar:
„To oczywiście jest niewiele, bo nikt nie wróci życia ofiarom, ale natychmiastowa reakcja pana premiera jest godna najwyższego uznania, zważywszy, że jest poza krajem. To zostanie dobrze odebrane. Mówimy o wielkim bólu, wielkim cierpieniu Myślę, że załoga całej kopalni myśli myśli o tych, którzy stracili życie i tych poszkodowanych przede wszystkim. ” – mówiła Bożena Borys-Szopa.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/wczesn./mile/dw