Helikopter szwajcarskiej armii rozbił się w południe w pobliżu najdłuższego tunelu Gotthard w Szwajcarii. Dwóch pilotów zginęło na miejscu, ciężko ranny trzeci członek załogi trafił do szpitala.
Helikopter wojskowy Super Puma rozbił się tuż po starcie. Był to lot w ramach inspekcji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Na pokładzie początkowo było też czterech francuskich oficerów, którzy jednak tuż przed startem opuścili helikopter.
Prokuratura wojskowa wszczęła dochodzenie – poinformował na konferencji prasowej komendant Szwajcarskich Sił Powietrznych Aldo Schellenberg. „Jestem wstrząśniety tym wypadkiem – powiedział – bo niespełna miesiąc temu musiałem informować o katastrofie samolotu wojskowego, w którym także zginął szwajcarski pilot”.
Ostatni wypadek helikoptera wojskowego Super Puma wydarzył się w marcu 2012 roku, ale nie było wówczas ofiar śmiertelnych.
Zgodnie z decyzją Szwajcarskich Sił Zbrojnych, wstrzymane są loty wszystkich śmigłowców Super Puma, należących do szwajcarskiej armii.
Krystyna Nurczyk, Zurych