Kanadyjski pastor skazany na dożywocie w Korei Północnej za „próbę obalenia władzy”. Północnokoreański sąd najwyższy wydał dziś wyrok w sprawie duchownego, który został zatrzymany na początku tego roku.
Pastor Hyeon Soo Lim to Kanadyjczyk koreańskiego pochodzenia. 31 stycznia tego roku udał się z misją humanitarną do Korei Północnej. Chińsko-koreańską granicę miał przekroczyć z powrotem 4 lutego, ale jak się później okazało – został zatrzymany przez północnokoreańskie władze. Kanadyjski pastor wcześniej ponad stukrotnie odwiedzał Koreę Północną. Pomagał w budowie żłobków, sierocińców i domów opieki. Komunistyczne media wyemitowały oświadczenie pastora, w którym przyznaje się on do naruszenia prawa Korei Północnej.
Wcześniej w komunistycznej Korei do więzienia trafił m.in. Amerykanin, który w pokoju hotelowym miał pozostawić egzemplarz Biblii.
W uwalnianie z Pjongjangu Amerykanów angażowali się nawet byli prezydenci USA, którzy – aby ratować swoich obywateli przed więzieniem – udawali się osobiście ze specjalną misją do Korei Północnej.
IAR/ Tomasz Sajewicz / Pekin /ab