9.4 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Kamieniem zabił 5-letnią córkę Milenkę w Gdańsku Brzeźnie. Miał wyjść na wolność. Dzięki interwencji prokuratury pozostanie w szpitalu

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Mariusz L. przyznał się do brutalnego zabójstwa 5-letniej córki Milenki w parku w gdańskim Brzeźnie w kwietniu 2015 roku. Lekarze orzekli, że gdy sięgał po kamień, by zadać nim śmiertelne ciosy w głowę dziecka, był niepoczytalny. Zamiast do więzienia, trafił do szpitala. Decyzja sądu z lipca 2019 r. mogła oznaczać wypuszczenie 35-latka na wolność, jednak powstrzymała ją prokuratura.

Ciało 5-letniej Milenki w nadmorskim parku im. Haffnera w Gdańskim Brzeźnie przy jednym z historycznych bunkrów znalazł 16 kwietnia 2015 roku, przypadkowy przechodzień. Zmasakrowana uderzeniami kamienia główka sprawiła, że postawiona na nogi cała gdańska policja w niespełna godzinę później zatrzymała ojca dziecka.

 

O zdobytej nieoficjalnie zaskakującej opinii biegłych psychiatrów, którzy uznali, że Mariusz L. „nie mógł w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem” (czyli – z punktu widzenia kodeksu karnego, nie popełnił przestępstwa, bo był niepoczytalny), ale jego pobyt na wolności nie zagraża bezpieczeństwu ani porządkowi publicznemu napisaliśmy w „Dzienniku Bałtyckim” jako pierwsi. Prokuratura szybko wystąpiła o kolejną opinię, która oznaczała przymusowe leczenie 35-letniego dziś mężczyzny.

 

W czwartek 1 sierpnia Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała, że udało jej się uchylić decyzję bydgoskiego sądu, który stwierdził, że można zakończyć izolację Mariusza L. W zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. O – Sąd Apelacyjny w Gdańsku uwzględnił zażalenie Prokuratury Gdańsk-Oliwa i uchylił decyzję Sądu Okręgowego w Bydgoszczy o zakończeniu stosowanie wobec Mariusza L. środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia go w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym – relacjonuje rzeczniczka „Okręgówki”, prokurator Grażyna Wawryniuk.

 

Jak słyszymy decyzję o izolacji L. 8 lipca uchylił Sąd Okręgowy w Bydgoszczy. – W tym samym dniu prokuratura złożyła wniosek o wstrzymanie wykonania nieprawomocnego postanowienia sądu, zapowiadając jego zaskarżenie. Wniosek został uwzględniony. W złożonym zażaleniu prokurator zakwestionował ustanie przesłanek stanowiących podstawę do izolacji mężczyzny w zakładzie zamkniętym, wskazując na aktualne ryzyko nawrotu zaburzeń i niebezpiecznych zachowań. Sąd odwoławczy uchylając decyzję Sądu Okręgowego w Bydgoszczy, przekazał sprawę do ponownego rozpoznania – tłumaczy prok. Wawryniuk.

 

wie aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520