Policja na północy Kalifornii zniszczyła ponad 42 tys. roślin marihuany. To część śledztwa w sprawie nielegalnej hodowli marihuany na terenach prywatnych i publicznych.
Biuro szeryfa hrabstwa Mendocino poinformowało w środę, że lokalne, stanowe i federalne władz wykonały w ubiegłym tygodniu 28 nakazów przeszukania w okolicach Eel River.
Plantacje, na które udali się policjanci, miały przynosić szkodę środowisku. Policja poinformowała, że pochodzące z nich śmieci, pestycydy i paliwo z generatora zatruwały wodę.
Nie poinformowano, czy ktoś został aresztowany.
(hm)