Kalifornia może być pierwszym stanem w USA, który ograniczy dostępność plastikowych słomek do picia w restauracjach.
Prawodawcy wysłali w czwartek ustawę w tej sprawie gubernatorowi Jerry’emu Brownowi. Nie zakazałaby ona udostępniania klientom słomek, tak jak zrobiono to w niektórych miastach, ale sprawiłaby, że klient by słomki nie dostał, jeśli sam by o nią nie poprosił.
Zakaz słomek wprowadzono już w tym roku w San Francisco i Seattle. Wywołało to głosy krytyki zarówno ze strony konserwatystów, którzy twierdzą, że rząd posuwa się za daleko, jak i liberałów, według których zakaz godzi w osoby niepełnosprawne.
Kalifornijska ustawa wpisuje się w działania w całych USA, gdzie coraz więcej miast decyduje się zakazać używania plastikowych toreb na zakupy, plastikowych sztućców itp., aby zmniejszyć zanieczyszczenie oceanu.
Za pierwsze i drugie złamanie nowego prawa kalifornijskie restauracje byłyby ostrzegane. Za każdy kolejny dzień, w którym nie przestrzegają przepisów, byłyby karane grzywną w wysokości 25 dolarów. Roczny limit kar wynosiłby 300 dolarów.
(hm)