W głośnej, ciągnącej się od kilku dekad sprawie matka z Florydy została w środę uznana przez ławę przysięgłych za winną torturowania i zabicia syna znanego jako „Baby Lollipops”.
56-letnia Ana Maria Cardona jest sądzona już po raz trzeci. Wcześniej dwukrotnie została skazana na śmierć za zabicie 3-letniego Lazaro Figueroy, ale oba wyroki unieważnił z czasem Sąd Najwyższy stanu Floryda.
Ciało syna kobiety, które w listopadzie 1990 roku znaleziono w krzakach w Miami Beach, było w tak złym stanie, że policja początkowo nie mogła go zidentyfikować. Dlatego nazywano go „Baby Lollipops” – od koszulki, którą miał na sobie.
Chłopiec był bity i głodzony przez całe swoje krótkie życie. W chwili śmierci 3-latek ważył zaledwie 18 funtów (8,1 kg).
Tym razem prokuratura nie wniosła o karę śmierci dla matki. 56-latka stwierdziła przed sądem, że syna zabiła jej była kochanka.
(łd)