Policja w Miami aresztowała mężczyznę przypominającego Jokera z filmu „Mroczny Rycerz”. 29-letni Lawrence Patrick Sullivan miał celować z naładowanej broni w przejeżdżające samochody.
Podejrzanie zachowującego się mężczyznę zgłosili policji świadkowie. Przybyły na miejsce funkcjonariusz znalazł przy nim pistolet i amunicję. Zapytawszy, czy Sullivan posiada pozwolenie na broń, usłyszał: – Nie, bo to za drogie.
29-latek ma włosy pofarbowane na zielono, a na twarzy tatuaże przypominające charakteryzację, jaką Heath Ledger miał w popularnym filmie o Batmanie. Od ust wzdłuż obu policzków biegną wzory naśladujące blizny filmowego Jokera. Na czole z kolei widnieje wytatuowany znak Batmana ze słowami „Je**ć Batmana”.
Podejrzany opuścił areszt po wpłaceniu kaucji. Dziwił się, że zostanie oskarżony o popełnienie przestępstwa, a kiedy dziennikarz zwrócił uwagę, że nie ma pozwolenia na broń, odparł: – Pier***ić pozwolenie, żyjemy w Ameryce!
Mężczyzna wyjawił, że w więzieniu umieszczono go w oddziale psychiatrycznym. – Miałem własną celę. Nie było źle – oznajmił.
Dodał, że za kratkami traktowano go jak celebrytę.
(łd)