Podczas lądowania samolotu linii British Airways w Johannesburgu urwało się podwozie pod lewym skrzydłem – podaje CNN.
Awaria nastąpiła tuż po dotknięciu ziemi przez Boeing 737-400 lecący z Port Elizabeth. Służby ratunkowe pomogły sprawnie ewakuować pasażerów i załogę z pokładu maszyny. Żadnej ze 100 osób nic się nie stało.
Świadkowie zdarzenia opisują, że po wylądowaniu nastąpił „głośny huk i szorowanie samolotu po pasie”. Pojawiły się też iskry. Incydent spowodował utrudnienia na lotnisku w Johannesburgu.
CNN Newsource/x-news (aip), foto Warren Mann