Joe Biden ogłosił zamiar startu w wyborach prezydenckich 2020 roku. Według sondaży były wiceprezydent USA jest faworytem w walce o nominację Partii Demokratycznej. Prezydent Donald Trump skomentował zapowiedź polityka na Twitterze, określając go mianem „zaspany Joe”.
W nagraniu wideo, w którym ogłosił decyzje o kandydowaniu, Joe Biden zasugerował, że pod rządami Donalda Trumpa Stany Zjednoczone odchodzą od swoich ideałów i że wybory w 2020 roku będą walką o „duszę Ameryki”. „Podstawowe wartości naszego narodu są wzorem dla świata. Stawką jest nasza demokracja i wszystko, co stanowi o istocie Ameryki” – tłumaczył były wiceprezydent.
Joe Biden jest już dwudziestym kandydatem Demokratów, którzy zapowiedzieli start w wyborach prezydenckich. W sondażach wyprzedza jednak wszystkich rywali. Atutem byłego wiceprezydenta jest duże doświadczenie zarówno w sprawach krajowych, jak i zagranicznych, obciążeniem wiek – 76 lat.
„Witaj w wyścigu zaspany Joe” – skomentował decyzję Bidena Donald Trump. Prezydent USA ostrzegł byłego wiceprezydenta, że czeka go bardzo brutalna walka w prawyborach i że będzie musiał zmierzyć się z „chorymi” ideami rywali z partii demokratycznej.
IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/mcm/dw