2 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Jest akt oskarżenia ws. „Hossa”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Jest akt oskarżenia w sprawie Arkadiusza Ł. ps. „Hoss”. Prokuratura zarzuca mu popełnienie dziesięciu przestępstw metodą „na wnuczka”. Działając wraz z innymi osobami wyłudził w ten sposób od obywateli Szwajcarii i Niemiec ponad 1,6 miliona złotych w gotówce oraz biżuterię o wartości 530 tysięcy.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie w skierowanym do sądu akcie oskarżenia opisuje przestępstwa, jakich Arkadiusz Ł. wraz z współpracownikami dopuścił się od maja 2013 do kwietnia 2014 roku. Oszuści dzwonili do swoich przyszłych ofiar, udając ich członków rodziny bądź znajomych. Namawiali do przekazania pieniądzy i kosztowności. Działali na terenie Szwajcarii oraz Niemiec, przy czym telefoniczne dyspozycje co do realizacji poszczególnych przestępstw były wydawane przede wszystkim z Polski.

Jak twierdzi prokuratura, Arkadiusz Ł, ps. „Hoss” z popełniania przestępstw uczynił sobie stałe źródło dochodów. Obok wyłudzenia ponad 1,6 miliona złotych oraz biżuterii, wraz z innymi osobami usiłował wyłudzić kolejne 1,5 miliona. To jednak nie udało mu się, a na przeszkodzie stanęła czujność niedoszłych pokrzywdzonych, którzy nie ulegli namowom oszustów.

Oskarżony działał metodą na tzw. „wnuczka”. Z książek telefonicznych pozyskiwał dane osób, których imiona wskazywały na starszy wiek. Następnie wraz z współpracownikami, udając rodzinę bądź znajomych w potrzebie, wyłudzał pieniądze i kosztowności. Jedna z ofiar pobrała z banku i przekazała oszustom ponad 600 tysięcy złotych oraz próbowała przekazać dalsze 350 tysięcy złotych. Inna przekazała oszustom biżuterię o wartości ponad 520 tysięcy złotych, planowała także przekazać im niemal 170 tysięcy złotych w gotówce.

Arkadiusz Ł. ps. „Hoss” nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw i odmówił składania wyjasnień. Przebywa w areszcie śledczym. Trafił do niego po tym, jak w marcu ubiegłego roku został zatrzymany przez policję na podstawie listu gończego. Wcześniej, w lutym, po pierwszym zatrzymaniu, prokuratura zwróciła się do Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów o areszt, ale sąd uznał, że nie jest on konieczny i wyznaczył dozór policyjny. Po tej decyzji „Hoss” zniknął. Sąd Okręgowy w Warszawie zmienił decyzję sądu niższej instancji, nakazując areszt. Dodatkowo okazało się, że sędzia Sądu Rejonowego rozpatrzyła wniosek o areszt już po wyznaczonym czasie 24 godzin od zatrzymania. Prokuratura Krajowa chciała uchylenia immunitetu sędzi, by postawić jej zarzut przekroczenia uprawnień i bezprawnego pozbawienia wolności Arkadiusza Ł, jednak Sąd Najwyższy ostatecznie nie zgodził się na to.

Prokuratura Okręgowej w Warszawie prowadzi też postępowania karne dotyczące osób współdziałających z Arkadiuszem Ł. Śledczy sukcesywnie kierują w ich sprawach akty oskarżenia do sądów. W sprawie Arkadiusza Ł. ps. „Hoss” trwa także proces przed poznańskim sądem, również w sprawie przestępstw popełnianych metodą „na wnuczka”.

IAR/jj

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520