Jan Pietrzak powiedział, że kupno Kolekcji Czartoryskich przez Ministerstwo Kultury było najlepszym rozwiązaniem kwestii własności i prawa do dysponowania bezcennym zbiorem pamiątek narodowych. Gość Polskiego Radia 24 podkreślał, że oprócz słynnych dzieł sztuki w skład kupionego przez państwo zbioru wchodzą dokumenty mówiące o najważniejszych chwilach naszej historii. Zdaniem Jana Pietrzaka wszelkie głosy, kwestionujące decyzję o zakupie, są pozbawione sensu.
„Wysoka rzekomo suma, rozrabiana przez naszych wrogów jest nieistotna. Polska, rozkradana ze wszystkich stron powinna dbać, żeby wracały do obiegu kulturowego te wszystkie rzeczy, które mają wielką, niezbywalną wartość – zupełnie nieobliczalną” – mówił w Polskim Radiu Jan Pietrzak.
Właścicielem kolekcji, w której skład wchodzi między innymi obraz Leonarda da Vinci „Dama z gronostajem” i 86 tysięcy innych obiektów muzealnych, państwo polskie jest od 29 grudnia 2016 roku. Zapłaciło za nią 100 milionów euro.
Oprócz dzieł sztuki, rząd kupił liczące 250 tysięcy obiektów zbiory Biblioteki Książąt Czartoryskich, budynki oraz zabytkowy zespół pałacowo-parkowy w Sieniawie. Umowa obejmuje także roszczenia Fundacji Książąt Czartoryskich wobec dóbr kultury, które zostały utracone podczas II wojny światowej albo zostały przejęte w wyniku powojennej nacjonalizacji.
Przed dzisiejszym Dniem Flagi Narodowej wicepremier, minister kultury, Piotr Gliński, podkreślał, że najlepsza polska sztuka umacnia nas także jako wspólnotę polityczną. Tworzy bliższe i naturalne więzi. „Kolekcja Czartoryskich to jest też nasza flaga, nasz symbol narodowy (…) nasza tożsamość i nasz skarb narodowy”’ – mówił szef resortu kultury.
IAR/PR 24/zr