Amerykański sekretarz obrony James Mattis zdystansował się od opinii prezydenta Donalda Trumpa. Przedwczoraj na Twitterze określił on główne amerykańskie media mianem „wrogów narodu”.
James Mattis, który podróżuje po Bliskim Wschodzie, powiedział dziennikarzom, że osobiście nie ma problemów z mediami. „Prasa jest, jak sądze, instytucją, z którą musimy sobie radzić” – dodał sekretarz obrony.
Donald Trump napisał przedwczoraj na Twitterze: „Media fałszywych newsów (New York Times, NBCNews, ABC, CBS, CNN) nie są moimi wrogami, są wrogami amerykańskiego narodu!”. Wcześniej na konferencji prasowej zarzucił dziennikarzom, że nie mówią o jego dokonaniach, tylko publikują fałszywe informacje.
IAR/Siekaj