-0.4 C
Chicago
czwartek, 28 marca, 2024

Jacek Sasin zdobył się na szczerość: „Zamykanie kopalń jest nieuchronne”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Jacek Sasin zdradził zamiary rządu wobec kopalń na Śląsku. – Proces zamykania kopalń jest procesem nieuchronnym, ponieważ on jest bardzo ściśle związany z polityką energetyczną i polityką klimatyczną UE – powiedział wicepremier Jacek Sasin w porannej rozmowie RMF FM. To poważna zapowiedź. Do tej pory ze strony polityków obozu rządzącego padały głównie zapewnienia o obronie górnictwa i niezamykaniu kopalń.

 

Na filmie Dominik Kolorz, przewodniczący zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarności” mówi: „Mamy nadzieję na krok do przodu”. To było 28 sierpnia, kiedy związkowcy wznowili rozmowy z rządem na temat przyszłości polskiego górnictwa.

 

W czwartek, wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin mówił o przyszłości polskiego górnictwa w porannej rozmowie RMF FM. – Proces zamykania kopalń jest procesem nieuchronnym, ponieważ on jest bardzo ściśle związany z polityką energetyczną i polityką klimatyczną UE, koniecznością odchodzenia od węgla, z tym że wysokie opłaty za emisję CO2 powodują, iż produkcja energii elektrycznej z węgla staje się nieopłacalna – powiedział wicepremier Jacek Sasin. Minister aktywów państwowych zaznaczył, że ten proces będzie trwał kilkadziesiąt lat. – Czy stanie się to również w najbliższym czasie? – zapytał redaktor Robert Mazurek. – Zobaczymy – odpowiedział Sasin.

 

Wicepremier przypomniał, że „na jego zlecenie został przygotowany plan przez Polską Grupę Górniczą, jej zarząd, który rzeczywiście przewidywał m.in. zamknięcie czterech kopalń, które generują zdecydowaną większość strat dla grupy”. Jednocześnie przyznał, że obecnie trwa poszukiwanie „rozwiązań mniej społecznie szkodliwych”. To poważna zapowiedź. Do tej pory ze strony obozu rządowego dochodziły zapewnienia o obronie górnictwa, niezamykaniu kopalń.

 

W najtrudniejszej sytuacji jest Polska Grupa Górnicza, która zatrudnia ok. 41 tys. pracowników. Przygotowany przez zarząd PGG plan naprawczy nie został przyjęty. Przypomnijmy, zakładał on na już zamknięcie dwóch kopalni. To kopalnia Ruda z ruchami Bielszowice, Halemba i Pokój w Rudzie Śląskiej oraz kopalnia Wujek w Katowicach. [polecane]20679501[/polecane] Dlaczego akurat te zakłady? W latach 2010-2019 Ruda przyniosła 2,3 mld zł strat, a Wujek 232 mln zł. Tylko w tym roku, aktualnie, kopalnie są „pod kreską” odpowiednio: 195 mln zł i 24 mln zł. Łącznie chodziło o 7466 pracowników. Nikt nie miał zostać zwolniony.

 

Przygotowany pakiet osłonowy wynosił ok. 1,5 mld zł. Pracownicy dołowi, którzy zbliżają się do emerytury, mieli skorzystać z 4-letniego urlopu górniczego (pracownicy przeróbki 3 lata), płatnego w wysokości 75 proc. pensji. Pozostali mogli liczyć na jednorazowe odprawy wysokości 12-krotności pensji (wyliczanej indywidualnie). Osoby bez prawa do jakiegokolwiek świadczenia (248 osób) miało trafić do innych zakładów. Plan naprawczy zakładał uzależnienie 30 proc. wypłaty pracowników PGG od efektywności. Na trzy lata miały zostać zamrożone „czternastki”. Program nie został przyjęty przez stronę społeczną. Powołano specjalny zespół, który ma przygotować plan naprawczy dla PGG i górnictwa. Kolejne spotkanie zaplanowano 10 września.

 

aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520