Podczas ataku na kurdyjskich powstańców na północy Iraku dżihadyści z Państwa Islamskiego (ISIS) po raz kolejny użyli broni chemicznej- poinformował w piątek brytyjski dziennik „The Telegraph.” Wysłannicy NATO i UE ostrzegają tymczasem, że dżihadyści przygotowują się też do przeprowadzenia ataków nuklearnych i biologicznych w Europie.
Były pułkownik brytyjskiej armii Hamish de Bretton-Gordon w rozmowie z dziennikarzami „The Telegraph” przyznał, że dżihadyści z Państwa Islamskiego (ISIS) w ciągu ostatnich sześciu tygodni dokonali co najmniej dziesięciu ataków z użyciem broni chemicznej na oddziały Peszmergów.
Tymczasem przedstawiciele NATO i Unii Europejskiej poinformowali, że wiedzą z wiarygodnych źródeł, iż ISIS przygotowuje się do przeprowadzenia ataków nuklearnych i biologicznych w Europie. Terroryści pracują też nad stworzeniem bomb wszczepianych do ludzkiego ciała, oraz umieszczania ładunków w autonomicznych autach (bez kierowcy). Niewykluczone też, że ISIS przejęła już arsenał rakiet krótkiego zasięgu oraz rakiet przeciwlotniczych armii irackiej.
Zastępca asystenta sekretarza generalnego NATO Dr Jamie Shea przyznał że NATO doskonale zdaje sobie sprawę z planów terrorystów. Podkreślał też, że istnieje poważna obawa o podział Państwa Islamskiego na dwie organizacje, tak aby chronić „kalifat”. Zadaniem jednej grupy byłoby utrzymywanie oporu na zajętych terytoriach na Bliskim Wschodzie, druga miałaby tworzyć komórki w Europie, które miałyby przeprowadzić kolejne zamachy.