Ostatecznie nie dojdzie do skutku planowany na Labor Day wyścig samochodowy IndyCar w Bostonie.
Niedawno potwierdzono już, że popularna seria zawita do „Beantown”, ale w piątek okazało się, że wszystko trzeba było odwołać. – Relacje pomiędzy nami a miastem po prostu się nie układają – mówił John Casey z Grand Prix of Boston. Ci, którzy kupili już bilety, otrzymają zwrot pieniędzy.
Wyścig w Bostonie, pierwszy w Nowej Anglii od 2011 roku, planowano na 4 września. Organizatorzy szukają teraz alternatywnej lokalizacji.
(jj)