Od dziś w Illinois wchodzą restrykcje z trzeciego etapu „Restore Illinois”. Na ich wprowadzenie w związku ze wzrostem nowych przypadków koronawirusa zdecydował się gubernator J.B. Pritzker. Ostrzegł, że jeżeli obostrzenia nie przyniosą efektów to ponownie wprowadzi nakaz „stay-at-Home”.
Zgodnie z restrykcjami restauracje i bary czynne mogą być tylko do 11 przed północą. Nie mogą obsługiwać klientów wewnątrz a wyłącznie przy stolikach umieszczonych przed lokalem. Z kolei przy stolikach ustawionych w odległości 6 stóp nie może znajdować się więcej jak 6 osób.
Zamknięte zostaną kasyna i lokale z grami hazardowymi. Kluby fitness mają ograniczyć do 25 procent liczbę osób, nie można organizować zajęć w większych grupach, zalecono też rezerwację a szatnie mają być zamknięte. Hotele też mają ograniczyć liczbę gości, którzy zobowiązani są do wcześniejszej rezerwacji miejsca.
Nieczynne będą kina, teatry, muzea i inne placówki kulturalne. Zakazano również organizacji większych imprez w salach bankietowych i prywatnych klubach w tym golfowych. Salony kosmetyczne i fryzjerskie mają ograniczyć liczbę klientów do 25 procent, apteki i sklepy spożywcze do 50 procent. W pogrzebach może brać udział do 10 osób. To tylko niektóre ograniczenia jakie przywracają władze Illinois.
Gubernator Pritzker ponownie zaapelował o zrezygnowanie w Święto Dziękczynienia z przyjęć z udziałem większej liczby osób. Ponadto przypomniał o noszeniu maseczek ochronnych twarzy i przestrzeganiu dystansu społecznego.
BK