W hotelach i restauracjach płacono najczęściej katami płatniczymi/kredytowymi, które są w dyspozycji prezydent i wiceprezydentów Łodzi. Transakcji tych w latach 2014-2018, o rozliczenie takiego okresu pytał łódzki radny Sebastian Bulak (PiS), było kilkanaście. Najczęściej kartami regulowano kilkusetzłotowe rachunki, ale była też płatność powyżej 2 tys. zł.
O płatności służbowymi kartami, którymi dysponują prezydent i wiceprezydenci (a także inne osoby w Urzędzie Miasta Łodzi i jednostkach organizacyjnych) zapytał radny Sebastian Bulak (PiS). Przekazane mu w odpowiedzi na interpelację dane obejmują lata 2014-2018. Skarbnik miasta Krzysztof Mączkowski podał: nazwiska osób, które korzystały ze służbowych kart płatniczych/kredytowych, ich limity, daty operacji, daty księgowania, zapłaconą kwotę i nazwę kontrahenta, na rzecz którego dokonano płatności.
Zawarł również informację o zadłużeniu kart na 2 maja 2018 roku. Skupmy się na służbowych kartach, które są w dyspozycji prezydent i wiceprezydentów. Po pierwsze – te karty nie są zadłużone. Każda z tych kart ma limit 50 tys. zł. Dziennie każdą z nich można dokonać operacji gotówkowych w wysokości do 4 tys. zł i bezgotówkowych – do 20 tys. zł. Przez ponad trzy lata rządzący Łodzią dokonali nimi 15 płatności. Prezydent Hanna Zdanowska zapłaciła kartą tylko raz. Wojciech Rosicki (wiceprezydent od końca 2015 roku) płacił osiem razy, Marek Cieślak (wiceprezydent w latach 2010-2015) – pięć razy, a Ireneusz Jabłoński (wiceprezydent w latach 2015-2017) dokonał jednej płatności.
W Urzędzie Miasta Łodzi służbową kartą płatniczą/kredytową dysponuje także Adam Pustelnik, który zatrudniony jest w Departamencie Prezydenta, jest pełniącym obowiązki dyrektora Biura Obsługi Inwestora i Współpracy z Zagranicą. Ta karta ma limit 25 tys. zł, dzienny limit operacji gotówkowych – 4 tys. zł i dzienny limit operacji bezgotówkowych – 20 tys. zł. Od 2014 do maja 2018 roku wykonano tą kartą 33 płatności. Ich wartość, to prawie 33 tys. zł.
Arkadiusz Krystek aip