6.3 C
Chicago
sobota, 20 kwietnia, 2024

Hotele i pensjonaty zapraszają. Wigilia pod Tatrami? Bez problemu… „Walczymy o przetrwanie”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Oficjalnie do 27 grudnia obowiązuje zakaz korzystania z hoteli i innych miejsc noclegowych. W praktyce znalezienie miejsca noclegowego w celach wypoczynkowych nie nastręcza trudności. Co więcej, przykład idzie z góry, bo bez przeszkód działa hotel należący do ministra w rządzie PiS Andrzeja Gut-Mostowego. Z jednej strony to nieprzestrzeganie obowiązujących przepisów, a z drugiej branża mówi wprost – walczymy o przetrwanie.

Zgodnie z obostrzeniami wprowadzonymi przez rząd do przeciwdziałania epidemii koronawirusa, korzystanie z hoteli jest mocno ograniczone. Mogą z nich korzystać osoby przebywające w podróży służbowej, sportowcy w czasie zgrupowań i zawodów, czy lekarze w ramach akcji „Hotel dla medyka”. Turystyczne korzystanie z hoteli i innych miejsc noclegowych jest zabronione do 27 grudnia. Premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Andrzej Niedzielski nawołują także Polaków, aby ograniczyć podróże i przemieszczanie się.

 

W praktyce jest jednak inaczej i na odpoczynek można się udać dosyć swobodnie. Oferty można znaleźć bez problemu. W jednym z najpopularniejszych portali z rezerwacjami ofert noclegowych, w okresie od 21 do 27 grudnia, w samym Zakopanem jest ponad 900. Hotele, pensjonaty, kwatery, apartamenty, wille – do wyboru, do koloru. Wystarczy umowne, „służbowe” zakwaterowanie. – Jako prezes MOT wspieram stanowisko samorządów z południowej polski, z powiatu tatrzańskiego, z gmin takich, jak Kościelisko. To miejsca, które żyją z turystyki zimowej, a okres świąteczno-noworoczny generuje jedną trzecią ruchu turystycznego, nie tylko u nas, ale i w większości państw. Straty więc będą trudne do powetowania – mówi Grzegorz Biedroń, prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej. Jak jednak dodaje, priorytetem jest jednak walka z pandemią.

 

Żeby spędzić świąteczny urlop pod Tatrami, nie trzeba się wielce natrudzić. „Musisz pracować w Święta? Zmień otoczenie i przyjedź w góry. Dołożymy wszelkich starań, żeby Twoja świąteczna podróż służbowa przebiegała w tradycyjnej, bożonarodzeniowej atmosferze” – tak reklamuje się jeden z podhalańskich hoteli, oferując szeroką gamę pokoi i wariantów świątecznego wypoczynku. „Chcesz spędzić świąteczny urlop w Tatrach? Zapraszamy (…) wszystkich, którzy w trakcie Świąt chcą zadbać o swoje zdrowie. Zarezerwuj święta z zabiegiem medycznym i spędź wyjątkowy czas w (…)” – czytamy dalej. Polacy omijają więc przepisy na potęgę. Choć rząd zapowiadał wysokie kary za nieprzestrzeganie obostrzeń, to w praktyce nikt się ich nie boi. Branża ma nóż na gardle i jest w stanie zaryzykować.

 

– Dla nas to walka o przetrwanie – mówi nam jedna z osób wynajmujących pokoje pod Tatrami. Tworzy się więc fikcję prawną, której ulega nawet władza. Trudno się dziwić, że mieszkańcy i hotelarze omijają przepisy, skoro przykład idzie z góry. – Jest takie mruganie okiem, że służbowo. Ale jeśli chcemy jechać z żoną, dzieckiem na narty, to można – ujawnił w radiu RMF FM Robert Mazurek. W ten sposób ma działać hotel Sabała w Zakopanem, który należy do odpowiedzialnego za turystykę ministra Andrzeja Gut-Mostowego. Sprawę opisała też „Gazeta Wyborcza”.

 

– Nie jesteśmy państwem z nawykami autorytarnymi, gdzie wszyscy na wyścigi przestrzegają przepisów. Jest żartobliwe powiedzenie, że prawo budowlane się nie przyjęło na Podhalu. Skoro została furtka dla podróży służbowych, to w sposób naturalny pojawiają się możliwości nadużyć. Są oczywiście kontrole, ale wszyscy mamy do czynienia z sytuacją nie do końca normalną. Nie bronię oczywiście podmiotów łamiących przepisy, ale to często decyzję związane z przeżyciem i groźbą bankructwa – dodaje Grzegorz Biedroń.

 

Dodaje, że branża turystyczna będzie prowadzić rozmowy z ministerstwem zdrowia, a dyskusja pojawi się także na sejmiku wojewódzkim. Kluczowe jest jednak trzymanie pandemii pod kontrolą. Czy obostrzenia zostaną zmienione na okres sylwestrowy? Wiele zależy od bieżącej liczby zachorowań na koronawirusa. Nowych decyzji rząd na razie jeszcze nie przedstawił.

 

aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520