Horror w Delnor Hospital na zachodnich przedmieściach Genevy.
W sobotnie popołudnie, pracownicy szpitala przeżyli pięć długich godzin, podczas których więzień przebywający po operacji na jednym z oddziałów obezwładnił pilnującego go policjanta, odebrał mu broń i wziął dwie pielęgniarki jako zakładniczki.
Wszystko zaczęło się tuż po godzinie 12 w południe. Zakładniczki zostały zamknięte przez napastnika w jednym z pomieszczeń izby przyjęć. Podczas gdy SWAT prowadził z porywaczem negocjacje ewakuowano pozostałą część oddziału i zamknięto cały szpital. Około godziny 5 po południu napastnik został zastrzelony przez policję. Zakładniczkom nic się nie stało.