Trwają poszukiwania kierowcy furgonetki, która we czwartek wjechała w tłum ludzi na jednej z głównych ulic Barcelony. Zginęło 14 osób, a 130 zostało rannych. Policja oraz przedstawiciele władz Katalonii poinformowali, że kierowca został zidentyfikowany jako pochodzący z Maroka 22-letni Junes Abujakub Younes. Jest on ostatnią z 12 osób mających związek z zamachem. Policja rozszerzyła poszukiwania na całą Europę.
Joaquim Forn, minister spraw wewnętrznych rządu Katalonii, powiedział w wywiadzie radiowym, że jest to główny wątek śledztwa w sprawie zamachu. Zapowiedział też ujawnienie dowodów, które pozwoliły śledczym zidentyfikować 22-latka.
Minionej nocy policja przeprowadziła przeszukania w miejscowości Ripoll, leżącym około 100 kilometrów na północ od Barcelony. Pozostałe 11 osób podejrzewane o zorganizowanie zamachu, zostało aresztowane lub zastrzelone przez policję. Terroryści, pochodzenia marokańskiego, planowali atak z użyciem gazu, ale gdy w środę gaz eksplodował w ich domu, zdecydowali się przyspieszyć zamach, by nie wpaść w ręce policji i wykorzystać do ataków samochody.
Do zamachu przyznało się tzw. Państwo Islamskie. Policja podejrzewa, że operacją mógł dowodzić radykalny imam z miasta Ripoll, po którym jakiś czas temu ślad zaginął. Duchowny miał zradykalizować młodych Hiszpanów pochodzenia marokańskiego w zaledwie dwa miesiące.
Informacyjna Agencja radiowa/IAR/wczesn./elpais/AFP/Reuter/mile/dw