Hillary Clinton podczas pierwszego, oficjalnego wystąpienia w Chicago po przegranych wyborach prezydenckich mówiła niewiele o polityce a znacznie więcej o książkach. Była sekretarz stanu wygłosiła przemówienie w McCormick Place podczas dorocznej konferencji Stowarzyszenia Amerykańskich Bibliotek Publicznych (American Library Association). Clinton promowała swoją ilustrowaną książkę dla dzieci, która wkrótce ukaże się w sprzedaży zatytułowaną “It Takes a Village”. Zapowiedziała, że jesienią wydane zostaną także jej wspomnienia, w których znajdzie się rozdział poświęcony prezydenckiej kampanii. „Napisałam jakie to uczucie kiedy kobieta startuje na najwyższy urząd w państwie” – powiedziała Hillary Clinton do 22 tysięcy osób zebranych w McCormick Place. Odnosząc się do prezydenta Donalda Trumpa skrytykowała go tylko za obcięcie wydatków na biblioteki publiczne, które otrzymają z kasy federalnej 230 milionów dolarów mniej niż w roku ubiegłym.
BK