Huragan Hermine opuszcza Florydę. Setki tysięcy gospodarstw domowych zostały bez prądu, nie ma natomiast doniesień o ofiarach.
Gubernator stanu Rick Scott radził mieszkańcom, by nie opuszczali domostw aż do przejścia kataklizmu. Huragan pierwszej, a więc najsłabszej, kategorii, dotarł do wybrzeży Florydy w nocy, koło miejscowości St. Marks, blisko stolicy Tallahassee. 70 tysięcy tamtejszych gospodarstw domowych nie ma prądu.
From one of our very own employee when a rain band came through his apartment yesterday in Riverview, FL. #Hermine pic.twitter.com/c075RRbv1d
— NWS Tampa Bay (@NWSTampaBay) September 2, 2016
Wiatr wiał z prędkością do 130 kilometrów na godzinę. Powalił drzewa, które z kolei zrywały linie energetyczne. Teraz Hermine zmierza na północ, powoli dociera do stanu Georgia.
Ostrzeżenie przed huraganem wydano dla kilka stanów, aż po położony 1,5 tysiąca kilometrów na północ przylądek Sandy Hook koło Nowego Jorku.IAR/AFP/Reuters/wcześn/to/dj
Ostrzeżenie przed huraganem wydano dla kilka stanów, aż po położony 1,5 tysiąca kilometrów na północ przylądek Sandy Hook koło Nowego Jorku.IAR/AFP/Reuters/wcześn/to/dj