W poniedziałek o godzinie 9:30 czasu polskiego ponownie została otwarta grecka giełda. Wraz z bankami W Grecji zamknięto ją 29 czerwca, kiedy wprowadzono kontrolę przepływu kapitału.
Od razu po otwarciu odnotowano spadek o 22,87 procent – podaje BBC. Tak duże spadki wcześniej przewidywali analitycy. Tymczasem cztery największe greckie banki: Bank Piraeus, Bank Narodowy, Bank Alpha i Eurobank spadły o 30 procent. Jak zaznacza Reuters, na giełdzie w Atenach wciąż ma być utrzymany zakaz krótkiej sprzedaży akcji.