25. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już jutro, ale w Chicago WOŚP-owa gorączka trwa już od kilku dni.
Mini sztaby graja od 30 grudnia, a wczoraj odbył się Moto-mini sztab w Sokół Riders. Nie zabrakło dobrej muzyki i emocjonujących licytacji, w tym jersey Mariana Hossa, kija hokejowego Crawforda, złotego serduszka i wielu innych gadżetów.
Już dziś zapraszamy do Pistakee Bay Stable na „Granie na sianie”, coroczny mini sztab w siodle. W klubach Red Night Club oraz Retro Cafe odbędą się zbiórki podczas dyskotekowej nocy, zaś w Totu Cafe zagra „Czad Orkiestra”, czyli nie lada gratka dla miłośników głośnej i czadowej muzyki. Osoby, które chciałyby spalić trochę kalorii mogą wybrać się na tenisowy mini sztab zorganizowany przez Chicago Polish Tennis Association.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra już 25 lat i wielu z nas nie pamięta, jak wszystko się zaczęło, dlatego poprosiliśmy Jurka Owsiaka o krótkie przypomnienie, jak narodziła się idea „świątecznego grania”.
Polski Fm jest jednym z patronów medialnych Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a na antenie radia licytowane będzie między innymi oryginalne, złote serduszko nr. 99, które przybyło do Chicago ze sztabu WOŚP w Polsce, koszulka reprezentacji Polski z podpisami wszystkich zawodników i trenera Nawałki, piłka z podpisem legendy polskiej piłki nożnej – Kazimierza Górskiego oraz moneta z wizerunkiem Mike’a Ditki.
Przypomnijmy raz jeszcze, że finał sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Chicago odbędzie się w niedzielę, 15 stycznia w Copernicus Center, początek w samo południe. W tym roku pieniądze zbierane są dla ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom.
RED./BK/MS