9.4 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Gdzie rodzi się najwięcej dzieci w Polsce?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Łódzki demograf sprawdził wpływ geografii na liczbę urodzeń. Najwięcej dzieci rodzi się na Pomorzu, najmniej na Opolszczyźnie.

Prof. Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego, podzielił Polskę na pięć regionów pod względem zachowań prokreacyjnych. Naukowiec zauważa, że dawne granice zaborów uwidaczniają się, gdy przyjrzeć się prokreacyjnej mapie kraju. Chodzi o dawne: Galicję, Kongresówkę, część zaboru pruskiego, którą do II wojny światowej zamieszkiwała ludność rdzennie polska, ziemie odzyskane. Prof. Szukalski wyróżnił jeszcze piąty „region”, czyli największych 10 miast z otaczającymi je terenami (obszary metropolitalne). Ogólna tendencja jest taka, że rodziny coraz później decydują się na potomstwo i odkładają decyzje o posiadaniu dzieci. Jednak tzw. kalendarz płodności nie wszędzie zmienia się w tym samym czasie. – Ludność poszczególnych województw w odmienny sposób i w odmiennym czasie reagowała na zachodzące zmiany, z różnym nasileniem przekładając decyzje prokreacyjne na później – zauważa prof. Piotr Szukalski w najnowszym opracowaniu „Dzieciolubne obszary Polski”. – Na terenie Opolszczyzny, Dolnego i Górnego Śląska zmiany te wystąpiły najszybciej, podczas gdy tradycyjne obyczajowo regiony Polski południowo-wschodniej dotknięte tym procesem zostały relatywnie późno, bo w ostatnich latach. W rezultacie regiony takie jak Podkarpacie i Świętokrzyskie, które na początku lat 90. XX w. znajdowały się w grupie województw o ponadprzeciętnej skłonności do posiadania potomstwa, obecnie kwalifikują się do grupy o najniższym poziomie dzietności – dodaje prof. Szukalski.

 

Współczynnik dzietności w wybranych województwach w latach 1991, 2005 i 2014. Infografika: Tomasz Frączek

 

 

Zmiany nie ominęły także województwa łódzkiego. W 1991 r. na statystyczną kobietę w wieku 15 – 49 lat przypadała niemal dwójka dzieci, a dokładnie 1,950 dziecka. Już cztery lata później ten współczynnik zmalał do poziomu 1,535 dziecka. Jeszcze gorzej było w roku 2000, gdy na statystyczną mieszkankę Łódzkiego w wieku prokreacyjnym przypadało 1,268 dziecka. Kryzysowy okazał się natomiast rok 2005, gdy współczynnik dzietności wynosił jedynie 1,185. Znaczną poprawę sytuacji przyniósł rok 2010, gdy współczynnik dzietności w woj. łódzkim wzrósł do 1,345. W ubiegłym roku już tak dobrze nie było, na statystyczną kobietę w wieku od 15 do 49 lat w naszym regionie przypadło tylko 1,268 dziecka. Podobnie jak w innych regionach, także w woj. łódzkim, sytuacja w poszczególnych powiatach znacznie się różni. Bardzo słabo pod tym względem wypada Łódź. W ubiegłym roku współczynnik dzietności w stolicy regionu wyniósł zaledwie 1,158. Niewiele lepiej było w powiecie zgierskim, gdzie na jedną kobietę w wieku 15 – 49 lat przypadło tylko 1,189 dziecka. W powiecie radomszczańskim natomiast ten współczynnik nieznacznie przekroczył 1,2.

 

Zupełnie inna sytuacja występuje w pow.: skierniewickim, brzezińskim i rawskim. One odznaczają się najwyższą dzietnością. W powiecie skierniewickim na jedną kobietę w tzw. wieku rozrodczym przypada 1,517 dziecka. Niewiele gorzej jest pod tym względem w powiecie brzezińskim, gdzie współczynnik dzietności wynosi 1,418. W powiecie rawskim to natomiast 1,407.

 

Opolszczyzna i Śląsk zostają z tyłu

 

Najmniej dzieci rodzi się na terenie Polski południowo-zachodniej, chodzi o województwa: opolskie, dolnośląskie i śląskie. To efekt m.in. wysokiego poziomu urbanizacji i szybkiego podwyższania się wieku, gdy kobieta rodzi pierwsze dziecko. – Powiatami o najniższej dzietności są z reguły miasta na prawach powiatów, a zatem największe ośrodki miejskie – zaznacza prof. Piotr Szukalski. – Większą skłonność do posiadania dzieci mają natomiast mieszkanki wsi. W kraju można znaleźć dziewięć powiatów, w których dzietność ludności wiejskiej przekracza 1,6, podczas gdy w przypadku ludności miejskiej są to tylko trzy powiaty. Wszystkie są zlokalizowane na terenie województwa mazowieckiego. Jeśli pod uwagę weźmiemy tylko mieszkańców miast, to w całym kraju znajdziemy zaledwie 13 powiatów, w którym na jedną kobietę w wieku 15 – 49 lat przypada nieco powyżej półtora dziecka. Trzy razy więcej powiatów z ludnością miejską charakteryzuje bardzo niewielka dzietność – poniżej 1,1 dziecka.

, foto Przemysław Świderski

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520