Czeczeński uchodźca, zastrzelony po tym, jak zamordował nauczyciela Samuela Paty’ego, kontaktował się wcześniej z dżihadystą w Syrii. Śledczy sprawdzają, czy syryjski bojownik mógł zlecić zabójstwo nauczyciela, do którego doszło w okolicach Paryża.
Francuskie służby ustaliły, że zabójca – 18-letni Abdullah Anzorov – kontaktował się w języku rosyjskim z dżihadystą przebywającym w Idlibie na północnym zachodzie Syrii. Mężczyznę namierzono przez adres IP komputera, z którego korzystał. Według francuskich mediów obaj wymieniali się wiadomościami przez komunikator Telegram oraz portal społecznościowy Instagram.
W dniu zamachu zabójca zamieścił na kilku portalach internetowych zdjęcie ściętej głowy ofiary oraz wiadomość, w której przyznawał się do zbrodni. Agencja AFP podaje, że mężczyzna rozesłał także nagranie na Instagramie, w którym cytował Koran, zapowiadał przyszłą śmierć męczeńską, i powoływał się na grupę terrorystyczną Państwo Islamskie.
Organizacja ta została niemal całkowicie rozbita w 2019 roku dzięki działaniom wojskowym międzynarodowej koalicji w Syrii. Ostatni dżihadyści Państwa Islamskiego wycofali się wówczas do syryjskiego miasta Idlib.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Stefan Foltzer/w Wj