Francja przygotowuje się do obchodów Dnia Bastylii. Wprawdzie święto narodowe przypada na jutro – 14 lipca, ale już dziś odbędą się organizowane z tej okazji przez remizy strażackie bale.
Nawet strażacy nie wiedzą dokładnie, skąd się wzięła ta tradycja. Według jednych, początek miał dać pewien sierżant z Montmartre’u, który 14 lipca 1937 roku otworzył bramy remizy. Strażacy zaprezentowali przechodniom pokazy sztucznych ogni, były petardy i zaimprowizowany bal. Jednak autor książki o historii francuskiej straży pożarnej Roland Andre twierdzi, że tradycja jest starsza, sięga początku XX wieku. Wtedy strażacy biorący udział w defiladzie z okazji święta narodowego i ci zmobilizowani do czuwania na wypadek pożaru nie mieli prawa organizowania potańcówek w dniu 14-stym lipca, więc bale odbywały się dzień wcześniej – 13 lipca. Teraz zaczną się dzisiaj wieczorem i trwać mają do rana, a jutro – kolejne tam gdzie strażacy nie będą na służbie.
W Paryżu i stołecznym regionie Ile-de-France bale są organizowane w czterdziestu remizach i cieszą się powodzeniem. Zagrożenie terrorystyczne wciąż jest, dlatego też przy wejściu zaostrzono środki bezpieczeństwa. A jutro – wielka parada na Polach Elizejskich.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Brzeziński/Paryż/em/magos