We francuskim porcie Calais, w ciężarówce-chłodni służby odkryły dziś rano ośmiu nielegalnych migrantów, w tym czwórkę dzieci. Powołując się na źródła sądowe, agencja AFP podaje, że dwóch rumuńskich kierowców trafiło do aresztu. Migranci zostali przewiezieni do szpitala w stanie, który określono jako „łagodna hipotermia”.
Osoby, deklarujące, że są Afgańczykami, zostały znalezione podczas kontroli ciężarówki w porcie przed jej wjazdem na prom do Wielkiej Brytanii. W chłodni panowała temperatura około 7 stopni Celsjusza.
Nie wiadomo, ani jak długo ludzie przebywali w naczepie, ani jaką trasę pokonała ciężarówka.
Wczoraj zarzuty usłyszał kierowca ciężarówki, w naczepie której w środę, odnaleziono ciała 39 osób. 25-latek z Irlandii Północnej został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci wszystkich ofiar tragedii, pranie brudnych pieniędzy, handel ludźmi i ułatwianie nielegalnej imigracji. Ma stanąć przed sądem w poniedziałek. W tej sprawie zatrzymano trzy inne osoby – do jednej z nich prawdopodobnie należała ciężarówka.
Pojazd z naczepą, w której znajdowały się ciała odnaleziono w parku przemysłowym, w hrabstwie Essex. Osoby, które znajdowały się wewnątrz, pochodziły najprawdopodobniej z Wietnamu. Trwa proces ich identyfikacji, w którym policji brytyjskiej pomaga policja wietnamska.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/AFP & wcześn./jl/mt