Władze Francji przekażą 15 miliardów euro wsparcia dla branży lotniczej. Mają pomóc ratować zagrożone z powodu epidemii koronawirusa miejsca pracy. Kryzys w branży jest związany z drastycznym spadkiem popytu na podróże lotnicze.
W planie pomocowym znajdzie się m.in. fundusz inwestycyjny zaczynający się od 500 milionów euro, który docelowo zostanie poszerzony do miliarda euro. Wesprze rozwój średniej wielkości dostawców. Dodatkowe 300 milionów euro to pomoc dla podwykonawców na unowocześnienie zakładów.
Francuskie władze w najbliższych trzech latach planują też zainwestować 1,5 miliarda euro w badania nad ekologicznymi rozwiązaniami w branży. 300 milionów euro wsparcia ma być dostępne jeszcze w tym roku.
Jak zapowiedział francuski rząd, łączna kwota planu na: pomoc, inwestycje, pożyczki i gwarancje dla branży sięgnie 15 miliardów euro. Już wiadomo, że z tej sumy 7 miliardów wesprze linie Air France i pomoże przyspieszyć realizację zamówień Airbusa dla armii.
*
Pesymistycznie brzmią prognozy dla francuskiego gospodarki i rynku pracy przedstawione przez centralny Bank Francji. Kraj przeżywa najpoważniejszą recesję od zakończenia II wojny światowej. To skutek epidemii koronawirusa.
Bank Francji uważa, że gospodarka w tym kraju wyjdzie z głębokiego kryzysu nie wcześniej niż w połowie 2022 roku. Na koniec tego roku PKB ma spaść o 10,3 procent, w przyszłym zmaleje do 6,9, aby za dwa lata osiągnąć poziom 3,9 procent. Przy opracowaniu prognoz makroekonomicznych uwzględniono sytuację jaka panuje obecnie – koronawirus krąży po kraju, ale władzom udaje się stopniowo przystosować do zmieniających się warunków sanitarno-epidemiologicznych. Według ocen, bezrobocie dojdzie do niemal dwunastu procent.
Takie prognozy związane są z warunkiem, iż nie będzie nawrotu epidemii. Eksperci nie brali pod uwagę planów wychodzenia z kryzysu, które władze mają przedstawić pod koniec miesiąca.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Brzeziński/Paryż/i mg/w to/
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Reuters/d rydz/w to/