Luksusowy wycieczkowiec „Adonia” wyruszył z portu w Miami i jeszcze dziś ma dotrzeć do Hawany. To pierwszy wycieczkowy rejs ze Stanów Zjednoczonych na Kubę od ponad 50 lat.
Na pokładzie statku płynie 700 pasażerów. Uczestnicy rejsu spędzą na Kubie tydzień. Jak mówi armator, kubańskie władze do ostatniej chwili zwlekały z wydaniem odpowiednich dokumentów i pozwoleń. Chodziło głównie o restrykcje dotyczące podróży obywateli Kuby do Stanów Zjednoczonych. By przekonać komunistycznych urzędników rozważano nawet zakaz sprzedaży biletów dla Amerykanów kubańskiego pochodzenia. Ostatecznie, po fali krytyki, zrezygnowano z tego pomysłu.
Bilety kosztują od 1800 dolarów za kabinę do 7000 za apartament.
TS/TVN24, foto Twitter