Dwie osoby ranne w czasie nocnych zamieszek w Ferguson. To w tym 20-tysięcznym mieście w amerykańskim stanie Missouri rok temu biały policjant zastrzelił czarnoskórego osiemnastolatka. Wydarzenie to wywołało ono protesty w całych Stanach Zjednoczonych.
Minionej nocy, która kończyła rocznicowe uroczystości, podczas rozpraszania manifestacji zostały postrzelone dwie osoby. Nie wiadomo, w jakim są stanie. Początkowo pokojowa demonstracja zaczęła przeradzać się w bijatykę i demolowanie miasta. Policja podjęła interwencję, gdy młodzi ludzie próbowiali zablokować ruch uliczny i wybijali szyby w oknach domów w centrum Ferguson.
Policjant, który podczas ubiegłporocznej interwencji zastrzelił nastolatka, po czym zrezygnował ze słuzby, kilka miesięcy po tych wydarzeniach został przez prokuraturę oczyszczony z zarzutów przekroczenia uprawnień. Doprowadziło to do kolejnych zamieszek na ulicach i bezpośrednich walk miejscowej ludności z funkcjonariuszami. Sam prezydent Barack Obama
powołał specjalną komisję, która jasno stwierdziła, że lokalny wymiar sprawiedliwości podczas wydawania wyroków często kierował się uprzedzeniami rasowymi.
Ferguson: dwaj ranni w czasie zamieszek
- Advertisement -