Biznesmen skazany w aferze podsłuchowej Marek Falenta został wydany Polsce. Prawdopodobnie jeszcze dziś wyląduje w kraju – dowiedziała się IAR w Komendzie Głównej Policji. Jako pierwsze poinformowało o tym radio RMF FM.
Marek Falenta został zatrzymany w Walencji w Hiszpanii na początku kwietnia. Biznesmen był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Na początku lutego nie stawił się w zakładzie karnym, aby odbyć karę pozbawienia wolności. Polscy funkcjonariusze zatrzymali Marka Falentę we współpracy z hiszpańską policją. Do tej pory przebywał w tamtejszym areszcie.
Za zlecenie nagrywania, między innymi, rozmów polityków Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego w warszawskich restauracjach Marek Falenta został prawomocnie skazany w styczniu 2017 roku na 2,5 roku więzienia. Marek Falenta miał się stawić 1 lutego w zakładzie karnym, aby odbyć karę, ale tego nie zrobił. Od tego momentu, do chwili zatrzymania, ukrywał się.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/wcześn./dwi/dw