13.6 C
Chicago
środa, 17 kwietnia, 2024

Facebook stosuje cenzurę polityczną. Interweniuje minister cyfryzacji Anna Streżyńska

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Najpopularniejszy serwis społecznościowy na świecie stosuje cenzurę – alarmują użytkownicy internetu. W sprawie interweniuje minister cyfryzacji Anna Streżyńska.

– Działania Facebooka to cenzura polityczna skierowana przeciwko środowiskom prawicowym w Polsce – przekonuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press wiceprezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak. Chodzi o ostatnie działania serwisu, który zablokował profile takich organizacji jak Marsz Niepodległości, Obóz Narodowo-Radykalny czy właśnie Ruch Narodowy – w sumie pół miliona „polubień”.

f1

– Przez ostatni rok starannie redagowaliśmy profile, tak by nie dać powodów do zablokowania stron, niestety bezskutecznie – tłumaczy Bosak i dodaje, że przez Facebooka, który jest monopolistą, najłatwiej dotrzeć do młodych ludzi. – Działania serwisu są niezgodne z polską konstytucją, która zapewnia obywatelom m.in. wolność poglądów – podsumowuje polityk. Bosak podkreśla, że Facebook zastrzegł sobie prawo do rozwiązywania kwestii spornych tylko przed sądem okręgowym w Północnego Dystryktu Kalifornii lub w sądzie stanowym hrabstwa San Mateo, co w jego opinii jest również niezgodne z polskim prawem.

Dostęp do publicznego profilu na Facebooku stracił też poseł Kukiz’15 Marek Jakubiak, który umieścił zdjęcie biało-czerwonych flag z Marszu Niepodległości z podpisem „Będę z rodziną czy Facebookowi się to podoba czy nie!”. Poseł chciał w ten sposób zaprotestować przeciwko blokowaniu profili osób, które umieszczały na Facebooku plakat reklamujący tegoroczny Marsz Niepodległości. – To jest cenzura, która graniczy z wariactwem! Oczekuję przeprosin od Facebooka – mówi w rozmowie z AIP Jakubiak, który zaznacza, że sytuację analizują prawnicy. Poseł podkreśla, że nie czuje się w tej kwestii chroniony przez państwo.

Facebook tłumaczy swoje decyzje naruszeniem „standardów społeczności”. „Plakaty te były usuwane, ponieważ zawierały symbol Falangi, który nie jest dopuszczalny na naszej platformie ze względu na historyczne odwołania do mowy nienawiści” – napisał przedstawiciel Facebooka w oświadczeniu przesłanym portalowi wpolityce.pl. Jak zaznaczono w oświadczeniu, ze względu na fakt, że plakat zaprasza na legalny marsz, postanowiono jednak dopuścić jego wykorzystanie w takim kontekście. Firma przekonuje, że jej pracownicy, którzy weryfikują zgłaszane profile czy posty, działają bezstronnie.

Internauci zwracają jednak uwagę, że Facebook blokuje tylko niektóre strony. I tak np. profil „nie wstydzę się Stalina” w opinii firmy „nie narusza dokumentu standardu społeczności”.

W sprawie interweniuje minister cyfryzacji Anna Streżyńska, która poinformowała, że „poprosiła o rozmowy na odpowiednim szczeblu” w strukturze Facebooka. „W sprawie FB działam tak jak uważam za stosowne i uzasadnione, w granicach prawa i moich kompetencji, żeby rozwiązać problem a nie rozpalać go” – napisała na Twitterze minister.

Kontakt z polskim oddziałem Facebooka’a jest możliwy tylko poprzez warszawską kancelarię prawną, ponieważ technologiczny gigant nie podaje żadnych danych kontaktowych.

Jakub Oworuszko AIP

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520