Akcja antyterrorystyczna w centrum Brukseli, na placu niedaleko opery. Służby specjalne otoczyły mężczyznę, który wyglądał podejrzanie.
Uwagę zwrócił jego długi płaszcz i – jak relacjonują świadkowie – wystające kable. „Jeśli ktoś ma czarny, zimowy płaszcz w lecie, przy tak wysokich temperaturach, to siłą rzeczy wzbudza podejrzenia” – powiedział telewizji VRT rzecznik policji Christian De Coninck. Poinformował, że sytuacja jest pod kontrolą, ale mężczyzna jeszcze nie został zatrzymany.
Fot. Twitter
Wezwani na miejsce saperzy mają sprawdzić czy ma na sobie materiały wybuchowe. Według belgijskich mediów, w operacji wykorzystywany jest robot. Ewakuowano pobliskie sklepy, bibliotekę, zamknięte zostały ulice otaczające plac.
Służby specjalne w Belgii postawione są w stan najwyższej gotowości. Zdecydowano o tym po ataku terrorystycznym w Nicei, a także przed jutrzejszym świętem narodowym. Planowana jest, jak co roku, parada wojskowa, oraz festyny. Tym razem wszystko będzie odbywać się przy nadzwyczajnych środkach bezpieczeństwa.
TS/IAR/Beata Płomecka/Bruksela/sk, Fot, Twitter