Piłkarska reprezentacja Polski zagra dziś z Armenią. Będzie to trzecie spotkanie naszej kadry w eliminacjach do mistrzostw świata w Rosji i drugie w ciągu ostatnich dni rozgrywane na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Rzeczniczka obiektu Monika Borzdyńska zapewnia, że niezależnie od pogody – zgromadzeni widzowie obejrzą mecz w komfortowych warunkach. Spotkanie prawdopodobnie odbędzie się przy zasuniętym dachu – dodaje. „Będziemy rekomendować właśnie takie rozwiązanie. Między innymi w oparciu o prognozy synoptyków. Ostateczną decyzję rano podejmą jednak organizatorzy z PZPN oraz delegat UEFA” – dodaje rzeczniczka..
Wygraną biało-czerwonych typują nie tylko kibice reprezentacji czy bukmacherzy, ale również minister sportu Witold Bańka. „Mam nadzieję, że będzie tak jak meczu z Duńczykami. Nie będzie istotny sam wynik, ale trzy punkty” – skomentował krótko minister.
W związku ze spotkaniem, utrudnienia na drogach dookoła Stadionu Narodowego będą czekać kierowców. Od 18.00 bardzo utrudniony będzie wjazd na Saską Kępę. Po zakończeniu meczu służby mogą zamknąć Most Poniatowskiego do Ronda de Gaulle’a.
Kibice wciąż mogą kupować bilety na dzisiejsze spotkanie. Mecz na żywo może obejrzeć około 58 tysięcy widzów. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi o godzinie 20.45.
Michał Fedusio&Mariusz Pieśniewski, Fot. Bartek Syta