Dzisiaj we wszystkich świątyniach w kraju zostanie odczytany akt powierzenia Kościoła w Polsce Matce Boskiej.
– To dla nas jedno z najważniejszych wydarzeń tego roku – podkreśla sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Artur Miziński. Hierarcha przypomina, że Maryja od wieków zajmuje szczególne miejsce wśród katolików w Polsce. Potwierdzają to badania, przeprowadzone przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego, z których wynika, że prawie 97 proc. katolików praktykuje co najmniej jedno z nabożeństw maryjnych. Akt poświęcenia Kościoła w Polsce Matce Jezusa zostanie odczytany i powtórzony przez wiernych m.in. w bazylice oo. Karmelitów „Na Piasku”. To kościół pod wezwaniem Matki Bożej Pani Krakowa. Uroczystej mszy św. przewodniczyć ma tam dzisiaj o godz. 18 abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski. Sam papież Franciszek przyznaje, że Polska to kraj szczególnej dbałości o kult Matki Bożej. Dowodzą tego rozliczne sanktuaria, obrazy z cudownymi wizerunkami, nabożeństwa majowe, różańcowe, godzinki, nabożeństwa fatimskie.
Z badań wynika, że szczególnie gorliwie praktyki te wypełniają wierni w archidiecezji tarnowskiej, krakowskiej i na Podkarpaciu. W Małopolsce jest najwięcej sanktuariów maryjnych z wciąż rosnącą liczbą pielgrzymów, podążających do Kalwarii Zebrzydowskiej, Ludźmierza oraz zakopiańskich Krzeptówek. Przypomnijmy, że to właśnie w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w czerwcu tego roku podczas liturgii z udziałem episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki odnowił „Akt poświęcenia ojczyzny Niepokalanemu Sercu Maryi”. Uroczystość na zakopiańskich Krzeptówkach była powtórzeniem tej z 8 września 1946 r. pod przewodnictwem prymasa kard. Augusta Hlonda.
Dokument z czerwcowej uroczystości, z podpisami wszystkich przybyłych do Zakopanego biskupów, przekazany został kustoszowi sanktuarium na Krzeptówkach. Dzisiaj zostanie odczytany i powtórzony w całym kraju. Cały ten rok w polskim Kościele jest pod znakiem Matki Bożej. To wynika z kilku ważnych rocznic, które są teraz obchodzone. To rok 100-lecia objawień w Fatimie, 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu na Jasnej Górze oraz 140-lecia objawień w Gietrzwałdzie, na Warmii. Tam, od czerwca do września 1877 r. Matka Boska ukazywała się 13-letniej dziewczynie, która przygotowywała się do pierwszej komunii. Trzeba podkreślić, że objawienia w Gietrzwałdzie, które trwały przez trzy miesiące, należą do 12 tego typu wydarzeń na świecie, które zostały uznane przez Stolicę Apostolską. Uroczystości z okazji okrągłej rocznicy objawień w Gietrzwałdzie, a także dzisiejsze, z odczytaniem aktu poświęcenia Polski Matce Bożej są zwieńczeniem Roku Maryjnego w polskich parafiach. – Dzisiaj każdy z nas może poświęcić swoje życie Maryi, zawierzając jej wszystkie jego aspekty – czyli sukcesy, problemy, wyzwania, niepokoje, sprawy rodzinne, społeczne i narodowe.
Człowiek żyjący we współczesnym świecie ma wiele powodów do niepokoju, ale Maryja wskazuje na Jezusa jako tego, który wprowadza pokój do naszej codzienności – mówi bp Artur Miziński, sekretarz generalny KEP. Hierarcha przypomina, że „Maryja od wieków zajmuje szczególne miejsce w sercach Polaków”. – To do niej zwracają się Polacy w najtrudniejszych chwilach osobistych i narodowych. Pielgrzymują do jej sanktuariów z nadzieją na wysłuchanie modlitw. Dlatego „Akt Poświęcenia Kościoła w Polsce Niepokalanemu Sercu Maryi”, który będziemy mogli złożyć dzisiaj osobiście, jest tak ważnym wydarzeniem także w historii całego narodu – zaznacza bp Miziński. W najnowszej historii Polski na pobożność maryjną Polaków wywarł istotny wpływ kard. Stefan Wyszyński. Podobne rysy pobożności maryjnej można odnaleźć u papieża Jana Pawła II.