Dziś ostatni dzień trzydniowego posiedzenia Sejmu. W porządku obrad dwa punkty: informacja ministra zdrowia o systemie podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń zdrowotnych, czyli o tak zwanej sieci szpitali oraz oświadczenia poselskie. Obrady rozpoczną się o 11:00.
W Parlamencie trwają prace nad rządowym projektem zmiany ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, który wprowadza sieć szpitali.
Tak zwana sieć to system podstawowego zabezpieczenia świadczeń szpitalnych, opieki specjalistycznej realizowanej w przychodniach przyszpitalnych, rehabilitacji oraz nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej. Placówki, które spełnią określone kryteria i znajdą się w sieci będą finansowane z publicznych pieniędzy.
W środę, podczas sejmowej komisji zdrowia, odbyło się pierwsze czytanie projektu o sieci szpitali. Został on przyjęty z poprawkami, według których wysokość ryczałtu płaconego szpitalom będzie uzależniona od liczby wykonywanych świadczeń. Tego, między innymi, domagał się wicepremier Jarosław Gowin. Za projektem głosowało 15 posłów, przeciw – 8 oraz jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł przekonywał podczas sejmowej komisji zdrowia, że utworzenie sieci szpitali przyczyni się do poprawy opieki nad pacjentem. Jego zdaniem to powinno przyczynić się do poprawy efektywności funkcjonowania systemu ochrony zdrowia oraz zapewnienia pacjentom wysokiej jakości kompleksowej opieki zdrowotnej.
Projekt był krytykowany przez posłów Platformy Obywatelskiej i PSL. Natomiast profesor Marian Zembala – były minister zdrowia w rządzie PO-PSL bronił go. „W tej sprawie moje zdanie jest na tak, bo to po raz pierwszy odważniej mówimy, że ustabilizujemy – przy jednym płatniku – szpitale powiatowe, wojewódzkie, akademickie” – argumentował profesor. Podkreślił, że szpitale są bardzo zadłużone, szczególnie akademickie, które uczą i leczą na najwyższym poziomie.
Nowelizacja ustawy wprowadzająca sieć szpitali ma wejść w życie 1 października.
TS/IAR, Fot. Piotr Smoliński