Dzisiejszej nocy w Hollywood odbędzie się 89. ceremonia wręczenia nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Faworytem w głównych kategoriach jest amerykański musical „La La Land”, który zdobył aż 14 nominacji. Obserwatorzy spodziewają się podczas tegorocznej gali wielu elementów politycznych.
Opowiadający o romansie między młodą aktorką a pianistą jazzowym musical „La La Land” otrzymał nominacje we wszystkich głównych kategoriach. Wśród faworytów wymienia się również obrazy „Manchester by the Sea” oraz „Moonlight”. W kategorii najlepsza aktorka faworytką jest Emma Stone. Wśród aktorów w czołówce rankingów są Casey Affleck i Denzel Washington.
Tegorocznym Oscarom towarzyszą spekulacje, jak dużo elementów politycznych pojawi się podczas gali. Prezydent Donald Trump nie jest ulubieńcem w większości liberalnego Hollywood i wielu twórców kina może chcieć skorzystać z okazji, by skrytykować jego działania. W piątek, zamiast jednego z eleganckich przyjęć, filmowcy zorganizowali manifestację poparcia imigrantów. Równocześnie, sześciu reżyserów filmów zagranicznych wydało oświadczenie, w którym wyrazili zaniepokojenie klimatem fanatyzmu i nacjonalizmu w Stanach Zjednoczonych. Irański reżyser Asghar Farhadi postanowił zbojkotować ceremonię. Spodziewając się wystąpień przeciwko Donaldowi Trumpowi jego zwolennicy zaapelowali o bojkot telewizyjnej transmisji z oscarowej gali.
Marek Wałkuski/Waszyngton