Władze szpitala dla dzieci w Belleuve w zespole miejskim Seattle poinformowały, że w ośrodku korzystano ze sprzętu chirurgicznego, który nie przeszedł sterylizacji zgodnej z zasadami ustalonymi przez Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom (CDC).
Stosowną informację przekazano dwunastu tysiącom rodzin, które na przestrzeni 5-letniej historii Seattle Children’s miały do czynienia z oddziałem chirurgii. Wszystkich pacjentów poproszono, aby stawili się na testy krwi pod kątem HIV i zapalenia wątroby. Zaznaczono jednk, że ryzyko zakażenia jest „ekstremalnie niskie”.
Jaki dokładnie sprzęt medyczny nie przeszedł właściwej sterylizacji, nie wiadomo. Nieznana jest też przyczyna niedopatrzeń. Na konferencji prasowej lekarze zapewnili natomiast, że maszyny, które poddają narzędzia chirurgiczne działaniu temperatury zabijającej wirusy, działają poprawnie. Dodali też, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby na którymś z akcesoriów znajdował się wirus HIV.
– Nic nam nie wiadomo o zarażonych pacjentach, ale nie zamierzamy ryzykować. Wolimy być ostrożni – powiedział dyrektor generalny szpitala.
(mcz)