Aktywiści z Evanston chcą wstrzymania lekcji współczesnej historii. Twierdzą, że brakuje w nich nacisku na wkład mniejszości społecznych i rasowych oraz kobiet na losy Stanów Zjednoczonych.
„Dopóki nie zostanie to uzupełnione młodzież nie powinna być uczona zniekształconej historii” – stwierdziła Meleika Gardner. Dodała, że jesteśmy świadkami edukacji, karmiącej nasze dzieci rasizmem. Konieczne jest uwzględnienie historii w którą duży wkład mieli Afroamerykanie. Stanowy kongresman Illinois, La Shawn Ford stwierdził z kolei, że lekcje powinny być dostosowane do faktów by dokładnie przedstawiać historię.
„Wzywam stanową radę edukacji do podjęcia natychmiastowych działań, usunięcia aktualnych książek do historii oraz praktyk nauczania, które nieuczciwie przekazują nasze dzieje. Do czasu opracowania nowych podręczników powinniśmy więcej czasu poświęcić w szkołach na tłumaczenie demokratycznych praw obywateli „ – powiedział Ford. Przyznał, że niepokoi go również prezentowanie symboli nienawiści rasowej w tym pojawienie się niedawno flagi Konfederacji w Evanston. Polityk partii demokratycznej jest współautorem ustawy określającej nowe praktyki nauczania w szkołach na terenie Illinois.
BK