Na przestrzeni dwóch dni w więzieniach w hrabstwie Los Angeles zmarło dwóch osadzonych. Śledztwo prowadzą detektywi z wydziału zabójstw.
W niedzielę rano więźniowie w North County Correctional Facility w Castaic zaalarmowali strażników, że jeden z nich ma problemy zdrowotne. Po interwencji personelu medycznego postanowiono go zabrać do izby chorych. W trakcie transportu przestał reagować na bodźce. Wezwano ratowników medycznych ze straży pożarnej, którzy bezskutecznie próbowali go reanimować.
Dwa dni wcześniej, w piątek rano, w celi w California State Prison w Lancaster znaleziono ciało 33-letniego Gordona Rowella. Przyczyna jego śmierci pozostaje nieznana. W sobotę poinformowano jedynie, że jej okoliczności są „podejrzane”.
(hm)