Prezes PiS Jarosław Kaczyński gościł dziś w Programie 1 Polskiego Radia w Sygnałach Dnia. Wśród tematów – kampania przed wyborami prezydenckimi, stan przygotowania naszego kraju do zwalczania koronawirusa, a także przyszłość programów społecznych, realizowanych przez Zjednoczoną Prawicę. Jarosław Kaczyński był również pytany o stosunek do działań opozycji.
*
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, ze spodziewa się ze strony opozycji brutalnej kampanii wyborczej. Jego zdaniem agresja będzie się nasilała wraz z tokiem kampanii.
Gość Programu I Polskiego Radia zwrócił uwagę, że były premier Donald Tusk oficjalnie poparł kandydatkę Platformy Obywatelskiej w wyborach prezydenckich Małgorzatę Kidawę-Błońską. Według Jarosława Kaczyńskiego zapowiada to brutalizację debaty publicznej. „Cała dotychczasowa droga polityczna Donalda Tuska wskazuje, że jest to bardzo prawdopodobne, niemalże pewne. Jest to jedyna rzecz, którą potrafi robić. Skoro zaczyna się od agresji, to później trzeba tej agresji jeszcze więcej, a później jeszcze więcej, żeby była skuteczna” – przekonywał Jarosław Kaczyński.
Dwa dni temu Donald Tusk na swoim profilu społecznościowym napisał, że strategią polityczną Prawa i Sprawiedliwości jest „rozdawnictwo pieniędzy”, kreowanie „mitu złotej epoki Jarosława Kaczyńskiego”, oraz budowa kraju „bankructwa i drożyzny”.
Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego aktywność Donalda Tuska dowodzi, że Małgorzata Kidawa-Błońska nie jest politykiem samodzielnym. Obecność Donalda Tuska, jak powiedział lider Prawa i Sprawiedliwości, „to wiadomość i dobra i zła. Dobra, bo Donald Tusk ma niewielkie szczęście polityczne ostatnio, więc to nie będzie ładna kampania, zresztą to już widać”.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Ewentualna druga tura – 24 maja.
*
Słucham wywiadu z Naczelnikiem w radiowej Jedynce. Ależ bezkompromisowo przepytuje Gójska-Hejke! Same trudne pytania o wstrętną opozycję.
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 28 lutego 2020
Jarosław Kaczyński przypomniał, że Prawo i Sprawiedliwość nigdy w swojej historii nie zajęło postawy „totalnej opozycji”. Lider Prawa i Sprawiedliwości odniósł się w ten sposób do krytyki rządu przez opozycję za rzekomy brak reakcji na zagrożenie koronawirusem. Epidemia wybuchła w chińskiej prowincji Hubei pod koniec grudnia i pochłonęła dotąd blisko trzy tysiące śmiertelnych ofiar na całym świecie.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości, który był gościem Programu 1 Polskiego Radia przypomniał, że jego ugrupowanie będąc w opozycji potrafiło się wznieść ponad partyjne interesy i w sytuacjach nadzwyczajnych wspierać rząd. „Kiedy wybuchła rewolucja na Ukrainie i nastąpiła zmiana polityki europejskiej w stosunku do Ukrainy i do Rosji, Prawo i Sprawiedliwość, wbrew swoim partykularnym interesom zajęło stanowisko propaństwowe. Chciałbym być tutaj zaskoczony, ale główny człowiek opozycji, czyli Donald Tusk, to zapowiedź tego, że nie będzie niczego innego poza agresją” – mówił Jarosław Kaczyński.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zwołała na poniedziałek nadzwyczajne posiedzenie niższei izby parlamentu, na którym zostanie przedstawiona informacja rządu o rozwoju sytuacji w Polsce w związku z epidemią koronawirusa. O takie posiedzenie zwrócił się prezydent Andrzej Duda. Wczoraj Michał Dworczyk, szef KPRM, zapewnił, że w rezerwie budżetowej przeznaczonej na działania kryzysowe jest miliard 200 milionów złotych.
*
W tym wywiadzie mogłoby paść w zasadzie tylko jedno „pytanie”: „Jak Pan Prezes to robi, że Partia tak wspaniale rządzi?”. No, ewentualnie coś o odstraszającej opozycji.
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 28 lutego 2020
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że Polska jest dobrze przygotowana na przypadki pojawienia się koronawirusa. Epidemia rozpoczęła się pod koniec grudnia w chińskiej prowincji Hubei. Do tej pory pochłonęła blisko 3 tysiące śmiertelnych ofiar na całym świecie.
Lider Prawa i Sprawiedliwości, który był gościem Programu 1 Polskiego Radia zapewnił, że władze podjęły wszelkie niezbędne działania na rzecz ochrony ludności kraju. Przestrzegł jednocześnie przed podgrzewaniem atmosfery strachu. „Zadaniem państwa jest czynić wszystko, by ograniczyć skutki tej epidemii, bo jej uniknięcie jest pewnie poza naszymi możliwościami. Z drugiej strony chodzi też o to, żeby nie doprowadzić bez potrzeby do stanu wielkiego podniecenia społecznego czy paniki. Także to jest bardzo szkodliwe i przynosi wiele negatywnych skutków dla ludzkiego zdrowia i życia” – mówił Jarosław Kaczyński. Zaznaczył także, że mimo uzasadnionych obaw, że wirus dotrze również do Polski, w obecnej sytuacji niezbędny jest spokój i miarkowanie emocji.
W Europie najwięcej przypadków zakażenia koronawirusem odnotowano we Włoszech.
*
Nawiasem, na ile umiem rozpoznać że słuchu, rozmowa nie była na żywo. Była zmontowana.
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 28 lutego 2020
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślił że każde wybory to próba i wyzwanie dla partii politycznych. Odniósł się w ten sposób do toczącej się kampanii prezydenckiej. Lider Prawa i Sprawiedliwości, który był gościem Programu 1 Polskiego Radia zauważył, że udział w kampanii wymaga ogromnej pracy i zaangażowania wielu osób. Podkreślił, że Polacy mają prawo wymagać od polityków odpowiedzi, po co z punktu widzenia kandydata i samego społeczeństwa Andrzej Duda ma zostać ponownie prezydentem. My tej odpowiedzi udzielimy, ale to jest ogromny wysiłek, by to dotarło do społeczeństwa” – mówił Jarosław Kaczyński.
Dodał, że walka o głosy przed nadchodzącymi wyborami prezydenckimi będzie wymagała największej do tej pory mobilizacji członków i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Ewentualna druga tura – 24 maja.
*
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że tylko Prawo i Sprawiedliwość może zagwarantować kontynuację realizowanych obecnie programów społecznych. Gość Sygnałów Dnia w Programie 1 Polskiego Radia odniósł się w ten sposób do słów Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która kilka dni temu przekonywała, że programy takie jak „500 plus” mają demoralizujący wpływ na społeczeństwo.
„Ten typ argumentacji to niewątpliwie zapowiedź jakiejś manipulacji. Chciałbym przypomnieć, że wybory prezydenckie są bardzo ważne, ale to nie są wybory parlamentarne, a my będziemy rządzić do roku 2023. Prezydent nie może sam zmieniać ustaw i a my jesteśmy gwarantem tego, że program 500+ będzie kontynuowany. Na dłuższą metę istnieje niebezpieczeństwo zakwestionowania naszej polityki społecznej” – zaznaczył Jarosław Kaczyński.
Lider Prawa i Sprawiedliwości przypomniał, że to większość sejmowa stanowi zaplecze dla rządu i prowadzonej przez niego polityki.
Ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda powtórzył dwa dni temu podczas spotkania z mieszkańcami Garwolina, że najważniejszym celem jego prezydentury była i jest poprawa poziomu życia Polaków. Przy tej okazji przywołał takie programy jak „500 plus”, wyprawka „300 plus”, a także dodatkowe świadczenia dla emerytów i rencistów – zwane trzynastką i czternastką .
*
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że w rozpoczynającej się kampanii wyborczej Andrzeja Dudy ważne będzie pokazanie Polakom, dlaczego potrzebne będzie kolejne pięć lat prezydentury urzędującego prezydenta. Gość Programu 1 Polskiego Radia dobrze ocenił początek kampanii, konwencję oraz spotkania Andrzeja Dudy z wyborcami.
Jarosław Kaczyński zapowiedział, że zbliżająca się konwencja programowa prezydenta będzie tylko jedną z części kampanii. „To jest także kwestia tego, że nasz program pozytywnej przebudowy społecznej jest jeszcze niezakończony i dla Polaków można jeszcze bardzo dużo zrobić. Mamy dużo do zrobienia i władza, która o tym wie i która ma już doświadczenie sukcesu, jest Polsce bardzo potrzebna” – mówił prezes PiS.
Według Jarosława Kaczyńskiego rola Polski na arenie międzynarodowej jest coraz bardziej znacząca i jest to także zasługa prezydentury Andrzeja Dudy.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Ewentualna druga tura – 24 maja.
–
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/PR1/d Pilecki/w mt/d kwi/w zr
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/PR1/w mt/d kwi/w zr