Sekretarz Generalny NATO będzie rozmawiał w Warszawie o wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu. Wszystko to przed zaplanowanym na lipiec szczytem Paktu w Warszawie.
Wczoraj Jens Stoltenberg spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. Dzisiaj będzie rozmawiał z premier Beatą Szydło oraz ministrami obrony i spraw zagranicznych.
Na lipcowym szczycie NATO mają zapaść decyzje o wysłaniu dodatkowych żołnierzy do krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Chodzi tutaj głównie o Polskę oraz Litwę, Łotwę i Estonię. Wiadomo, że NATO zastanawia się nad stworzeniem wielonarodowej grupy o wielkości około pół tysiąca żołnierzy. Reszta szczegółów nie jest na razie znana.
„Nie podjęliśmy jeszcze ostatecznych decyzji co do liczb i miejsc. Te bowiem będą podjęte za kilka tygodni, na szczycie w Warszawie. Pracujemy natomiast nad propozycjami otrzymanymi od wojskowych dowódców. Oni zaproponowali kilka batalionów w różnych krajach – w państwach bałtyckich i w Polsce” – mówił wczoraj po spotkaniu z prezydentem Jens Stoltenberg.
Wiadomo też, że oprócz ewentualnej wielonarodowej 500-osobowej grupy, swój własny wkład zapowiedziały Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Niemcy. W sumie chodzi o 4,5 tysiąca żołnierzy, ale liczba ta nie jest ostateczna. Wzmocnienie wschodniej flanki to także rozmieszczenie sprzętu i amunicji oraz logistyka.
Szczyt NATO w Warszawie zaplanowany jest na 8 i 9 lipca.
TS//IAR/W.Cegielski & T.Majka/pp