Zakażony koronawirusem prezydent USA Donald Trump udał się w piątek wieczorem śmigłowcem z Białego Domu do szpitala wojskowego. Przed swoją rezydencją pokazał fotoreporterom gest uniesionego do góry kciuka.
74-letni prezydent przez kilka dni przebywać ma w Wojskowym Centrum Medycznym im. Waltera Reeda w Bethesdzie pod Waszyngtonem. Wizyta ma mieć charakter zapobiegawczy, a prezydent zamierza pełnić swoje obowiązki ze szpitalnego apartamentu. Przedstawiciele Białego Domu informują, że prezydent ma łagodne objawy Covid-19 i pytani przez media podkreślają, że nie przekazał władzy wiceprezydentowi Mike’owi Pence’owi.
Wczesnym piątkowym wieczorem pod Białym Domem zgromadziło się kilkadziesiąt osób. Niektórzy przynieśli balony czy transparenty z napisami życzącymi Trumpowi zdrowia. Kilka osób głośno się modliło.(PAP)